Transport z Antwerpii do Stoomtrein Goes-Borsele (w skrócie: SGB) w Goes został przeprowadzony przez Goud Transport B.V z Waarde, który zaangażował swojego najlepszego specjalistę Hansa Hoogestegera do tego celu. Z jego 4-osiowym ciągnikiem Scania P450 i 4-osiowym Nooteboom Euro 86-14IFP z 1-osiowym Interdolly, Hans dostarczył 65-tonową lokomotywę do Goes bez żadnych problemów. Ze względu na zintegrowane tory kolejowe w podłodze i rampy hydrauliczne na tyle naczepy nie było potrzeby, aby ciężki dźwig wyładowywał lokomotywę w Goes. Oznaczało to znaczne zmniejszenie ogólnych kosztów transportu.
Goud Transport przewiózł historyczną lokomotywę Whitcomb do muzeum SGB
Lokomotywa Whitcomb
Łącznie zbudowano 168 takich lokomotyw i po inwazji zostały one wyładowane we Francji. Stamtąd zaopatrywały aliantów w zapasy. Była to też lokomotywa, która jako pierwsza przekroczyła Ren w Wesel. Bez tych potężnych maszyn wyzwolenie prawdopodobnie trwałoby znacznie dłużej. Konstrukcja Whitcomb jest rzeczywiście prosta, przód i tył są identyczne i mają dwa silniki. Co więcej, wszystkie systemy są podwojone, ponieważ zaprojektowano je tak, aby mogły nadal funkcjonować w strefach wojennych, nawet w przypadku awarii jednego silnika lub układu kierowniczego – mogły po prostu jechać dalej. W przeciwieństwie do wielu sprzętów wojskowych, które pozostały w Europie po wojnie, gdzie większość z nich została przetopiona (po wojnie brakowało stali), lokomotywy te często zachowywały się w stanie idealnym. Były za dobre i za drogie. Około dwudziestu zostało zakupionych przez Holenderskie Koleje, ale wszystkie zostały wycofane w latach 60. XX wieku.
Pociąg parowy w Muzeum Goes-Borsele
Muzem pociągów parowych Goes-Borsele, w skrócie SGB, szukało na całym świecie takiej lokomotywy i ostatecznie znalazło ją w Ameryce. Została ona odzyskana po wojnie i do około roku 2007 służyła w Lehigh Cement Company w Mason City, Iowa. Nieźle jak na maszynę, która została zbudowana kilkadziesiąt lat temu! Mimo, że w międzyczasie wielu handlarzy stalą chciało lokomotywę odkupić, Lehigh Cement Company postanowił zachować ją dla potomnych i przekazał ją do SGB. W Goes lokomotywa powróci do oryginalnych kolorów armii. Oryginalne silniki zostały natomiast zastąpione przed laty dwoma sześciocylindrowymi silnikami Cummins. Lecz przypadkowo znaleziono stare wózki i silniki, które można było uratować tuż przed ich złomowaniem. Celem jest przygotowanie lokomotywy na obchody 75-lecia wyzwolenia. Dzięki sponsorowaniu i crowdfundingowi muzeum może to wszystko zrobić. Rederij Spliethoff z Amsterdamu sponsorował transport morski z Milwaukee do Antwerpii, a firma portowa Euroports zajmowała się rozładunkiem.